W naszym ośrodku chemia, fizyka nabrała ostatnio zupełnie innych kolorów.
Już starożytny myśliciel Konfucjusz podkreślał wartość samodzielnego działania. Aby coś zrozumieć trzeba to po prostu zrobić.
Pod okiem doświadczonego specjalisty-laboranta czyli Pani Renatki. obserwowaliśmy jak niesamowity i zaskakujący jest świat.
No dobrze, ale po co to wszystko?
Przede wszystkim w ten sposób rozwijaliśmy kreatywność, pomysłowość naszych uczestników. Bycie naukowcem to fajna sprawa, bo eksperymenty uwielbiają płatać figle.